Za sprawą wyścigów rowerowych znów zrobiło się głośno o pruszkowskiej mafii. W sobotę 28 lipca W Pruszkowie odbył się Mafia Alleycat. W wyścigu wzięły udział dwie rywalizujące ze sobą grupy rowerowe.
Tak wyścig opisuje jeden z uczestników:
"Start odbył się jak zwykle z lekkim opóźnieniem z powodu oczekiwania na spóźnionych zawodników. Pierwszy punkt znajdował się w Lidlu (w tym miejscu dziękuję tym którzy uświadomili mnie ze Lidl to nie Albert). Do sklepu cała mafia wpadła jednocześnie. Szybka lokalizacja czytnika kodów kreskowych. Cena wyświetlająca się mówiła o przynależności do drużyny. Ciekawe tylko co mówiła informacja: "nieznany kod towaru". Jak się po chwili okazało trafiłem do drużyny Niebieskich...." dalsza część relacji z Mafia Alleycat'a.
poniedziałek, 30 lipca 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz